Rok 1942. Batalion Fritza i Manfreda zostaje przerzucony na front wschodni. Porucznik Witzland informuje żołnierzy, że będą walczyć o zdobycie Stalingradu. Większość obawia się rosyjskiej zimy, ale hitlerowska propaganda twierdzi, że opór obrońców miasta zostanie szybko złamany. Pierwszy szturm na Stalingrad okazuje się niezwykle krwawym przedsięwzięciem. W przepełnionym lazarecie Fritz i Manfred wymuszają na Witzlandzie opatrzenie ciężko rannego kolegi w pierwszej kolejności. Za to wykroczenie kapitan Haller przenosi ich do batalionu karnego.