Andreas przybywa na odległą grecką wyspę, żeby sprzedać działkę odziedziczoną po wuju. Ale kto kupiłby jałowe, skaliste pole z kamienną chatą? Aby sprzedać działkę, Andreas musi spłacić dług, który jego wujek zaciągnął u Yiannisa, miejscowego rolnika. Ale Andreas nie ma pieniędzy. Utknął w dolinie i każdego ranka czeka, aż wnuczka Yiannisa, Lena, przyniesie mu chleb i ser. Zakochuje się w niej. To dobry powód, by pracować na polu Yiannisa i spłacić dług. Andreas zaczyna się tam zadomawiać. Nie przeczuwa niebezpieczeństwa wiszącego nad doliną i pobliską wioską. Doświadczenie śmierci i nieszczęścia wkrótce otworzy mu oczy na kruchość tego małego świata.